Witam was! Mam dla was smutną wiadomość... Jedna z mamusiek zmarła :( była to ta młodsza o właśnie ta, to są zdjęcia jak była młodsza :(
Została potrącona przez samochód, później parę dni (chyba 2) leżała sparaliżowana. A później zmarła :'( Osierociła 2 małe kociaki... na szczęście nie muszą już pić mleka matki... Więc przeżyją!!! A więc żegnaj bezimienna kotko [*]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz